Twoja broda nie wygląda najlepiej, ale w Twoim mieście nie ma fryzjera, który profesjonalnie by się nią zajął? Masz nienajlepsze doświadczenia z ostatnim barberem? A może Twój barber nie ma obecnie terminów? Finał jest taki, że chcesz wziąć sprawy w swoje ręce i samodzielnie przystrzyc swoją brodę. Wydaje Ci się jednak, że strzyżenie brody to skomplikowana sztuka i nie dasz sobie z nią rady. Nic bardziej mylnego!
Każdy brodacz dochodzi w pewnym momencie do etapu, w którym stwierdza, że sam chciałby spróbować ostrzyc swoją brodę. Najczęściej wynika to z nienajlepszych doświadczeń z barberami, braku czasu albo ze zwykłej obawy oddania w obce ręce swojego „skarbu”, który zapuszczało się latami.
Jednak w tym samym momencie jakiś wewnętrzny głos podpowiada, że przecież „nigdy nie strzygłeś swojej brody”, „nie jesteś profesjonalnym barberem”, „co się stanie jeśli utniesz za dużo albo za krzywo”? I właśnie po to, aby uciszyć te wszystkie głosy powstał poniższy wpis.
Z tego artykułu dowiesz się:
- w jaki sposób przygotować brodę do strzyżenia
- jakich akcesoriów do strzyżenia brody użyć
- jak przystrzyc brodę trymerem
- jak strzyc brodę nożyczkami
- i co najważniejsze – jak zrobić to bezpiecznie i pewnie
Jak przygotować brodę do strzyżenia
Zauważyłeś, że kiedy przychodzisz do barbera, on – zamiast sięgać od razu po trymer – najpierw rozczesuje Ci brodę kartaczem, a następnie kładzie na niej gorący ręcznik i dokładnie ją wyciera? Robi to nie tylko po to, aby zmiękczyć zarost przed strzyżeniem, ale przede wszystkim po to, aby oczyścić brodę z wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń i pozostałości kosmetyków. Dzięki temu broda lepiej się układa i łatwiej jest jej nadać odpowiedni kształt.
Jednak Ty nie musisz ograniczać się do mokrego ręcznika. Skoro przeprowadzasz całą operację w domu - możesz porządnie wypucować swoją brodę zanim zabierzesz się za jej strzyżenie. Zanim jednak wejdziesz pod prysznic, dokładnie rozczesz brodę kartaczem, kiedy jeszcze jest sucha. Pozwoli Ci to złuszczyć martwy naskórek i rozczesać brodę, ułatwiając dokładne jej umycie.
Następnie użyj swojego ulubionego szamponu do brody i dokładnie umyj zarost, aby usunąć z niego wszelkie pozostałości olejków i balsamów. To podstawa do tego, aby broda nabrała naturalnego kształtu po jej podsuszeniu.
Po umyciu brody, rozczesz ją dokładnie, tym razem grzebieniem do brody (żeby nie postrzępić łusek włosów, które są rozchylone po kąpaniu). Dzięki temu zobaczysz jak Twoja broda wygląda w naturalnym wydaniu. Czy jest prosta i równa, kręcona, a może zakręca się tylko w niektórych miejscach np. w okolicy żuchwy czy uszu? Ustalenie czy jesteś posiadaczem prostej czy kręconej brody jest bardzo ważne, ponieważ od tego zależy, czy powinieneś wysuszyć brodę przed strzyżeniem, czy pozostawić ją wilgotną.
Proste brody z założenia są łatwiejsze w strzyżeniu, ponieważ układają się w regularny sposób i łatwiej jest wyznaczyć ich krawędzie i optymalny kształt. Są jednak często twardsze i dlatego jest je lepiej strzyc wtedy, kiedy są jeszcze wilgotne i po prostu miększe.
W przypadku kręconych bród sytuacja wygląda nieco inaczej. W zależności od tego czy kręcona broda jest sucha czy mokra, może one przybierać zupełnie inny kształt. Dlatego, moim zdaniem, znacznie bezpieczniej jest ją strzyc już po wysuszeniu i nadaniu szczotką i suszarką lub prostownicą do brody pożądanego kształtu. Dzięki temu już na wstępie otrzymujemy podstawowy kształt brody, do którego będziemy dążyć, usuwając wszelkie odstające włosy. To zdecydowanie ułatwi temat i pozwoli uniknąć przykrych niespodzianek po wysuszeniu przystrzyżonej na mokro brody.
Wybierz arsenał do strzyżenia brody
Kiedy Twoja broda jest już umyta i rozczesana, czas na wybór odpowiednich akcesoriów do jej przystrzyżenia.
Jeśli posiadasz krótką brodę, mającą 2-3 cm możesz śmiało sięgnąć po trymer z nakładkami dystansującymi albo uniwersalną maszynkę do brody i włosów, która zdecydowanie uprości cały proces.
Jeśli natomiast jesteś posiadaczem dłuższej brody, w grę wchodzą dwa narzędzia: trymer do brody i porządne nożyczki do brody.
Osobiście jestem zwolennikiem używania ich obu, ponieważ przynosi to najlepsze efekty. Trymer świetnie sprawdza się w pierwszej fazie strzyżenia, kiedy porządkujemy brodę, usuwając z niej wyraźnie odstające włosy i nadając bazowy kształt krawędziom. Możesz go również użyć do podgolenia brody na gardle, jeśli nie chcesz używać do tego celu brzytwy.
Nożyczki natomiast lepiej sprawdzają się w drugiej fazie strzyżenia, kiedy chcemy zająć się pojedynczymi włosami lub partiami zarostu albo wyznaczyć finalną, ostrą krawędź brody. Ważne jest to, aby były to profesjonalne nożyczki fryzjerskie, wykonane z odpowiedniego stopu metalu. Dzięki temu nie będą się tępić podczas strzyżenia, a to z kolei ochroni Cię przed poszarpanymi włosami i rozdwojonymi końcówkami.
Oprócz narzędzi do strzyżenia przyda Ci się również dobrze oświetlone lustro, grzebień do brody i brzytwa.
Jak strzyc brodę trymerem?
Zanim zaczniesz strzyżenie, w pierwszej kolejności powinieneś ustalić, jaki kształt brody chcesz finalnie osiągnąć? A najlepiej jest to zrobić, ustalając najpierw swój kształt twarzy.
Stań przed lustrem i dobrze przypatrz się kształtowi swojej twarzy. Nie głowy, nie brody, nie fryzury, a wyłącznie twarzy. Następnie spójrz na grafikę poniżej i wybierz kształt, który najbardziej przypomina Twoje odbicie w lustrze.
Kiedy wiesz już, jaki kształt twarzy posiadasz, czas przejść do wyboru odpowiedniego kształtu brody.
Pierwsza zasada jest prosta. Im bardziej okrągłą masz twarz – tym więcej krawędzi powinna posiadać Twoja broda. Im bardziej kwadratowa twarz – tym lepiej będzie wyglądała broda z zaokrąglonymi krawędziami, bez ostrych kątów.
Druga zasada dotyczy długości. Im dłuższą masz twarz – tym lepiej będziesz wyglądał w krótszych, kilku centymetrowych wersjach brody. I odwrotnie. Im krótszą optycznie masz twarz, tym lepiej będzie ona wyglądała ze znacznie dłuższą brodą.
Spójrz na poniższą grafikę i zastanów się, który kształt brody przemawia do Ciebie najbardziej i czy będzie on pasował do Twojego kształtu twarzy?
Skoro wybrałeś już swój styl zarostu – czas złapać za sprzęt i zabrać się za właściwe strzyżenie brody.
Zanim jednak zaczniesz strzyc właściwą część brody, w pierwszej kolejności wyznacz linię policzkową. To ta linia, która wyznacza krawędź brody na policzku. Jeśli robisz to pierwszy raz – najłatwiej jest to zrobić, rysując po prostu kilka wersji linii na obu policzkach.
Możesz użyć do tego celu miękkiego ołówka, długopisu albo kredki do oczu Twojej dziewczyny. Cokolwiek co pozwoli Ci narysować na twarzy niezbyt grubą linię, a potem ją zmyć – jest ok. Narysuj kilka linii na różnych wysokościach. Zobacz, która z nich najbardziej Ci odpowiada i zmaż pozostałe.
Nie musisz od razu wygalać linii policzkowej. Najważniejsze jest to, abyś miał punkt odniesienia, do którego dopasujesz linię szyi, czyli dolną krawędź Twojej brody podczas strzyżenia.
A teraz do dzieła.
1. Jeśli na powyższej grafice wybrałeś jeden z krótszych rodzajów brody – trzymaj się poniższych wytycznych.
Po pierwsze – przestań się bać, bo satysfakcja z własnoręcznie ostrzyżonej brody to jedno z najlepszych uczuć na świecie. Po drugie – dokładnie rozczesz brodę. Po trzecie - wybierz nasadkę w trymerze z maksymalną długością, a jeśli Twój trymer posiada automatyczną regulację – ustaw maksymalny zakres strzyżenia, aby ostrze ledwo dotykało końcówek Twojej brody.
Następnie oprzyj nasadkę trymera na policzku, włącz maszynkę i stopniowo przesuwaj trymerem po twarzy, z dołu do góry. Powoli i spokojnie, bez gwałtownych ruchów. Dopiero, kiedy złapiesz rytm i zobaczysz w jaki sposób trymer ścina zarost, jak zachowuje się na gładkich powierzchniach twarzy, a jak w okolicach żuchwy – wtedy zmień nakładkę na nieco krótszą i zacznij strzyżenie od początku. I tak do skutku.
2. Jeśli wybrałeś dłuższy styl brody – wtedy proponuję zapomnieć o wszelkich nakładkach i złapać za trymer z odkrytą końcówką strzyżącą, który pozwoli na najbardziej precyzyjne strzyżenie.
W pierwszej kolejności dokładnie rozczesz swoją brodę i zobacz jak układa się w centralnej części twarzy, na policzkach i w okolicach żuchwy. Następnie dokładnie ją rozczesz, a jeśli się kręci – wyprostuj na tyle, na ile prostujesz ją zazwyczaj.
Teraz złap za grzebień i rozczesując nim brodę, wyprostuj zarost, przygotowując go do strzyżenia. Drugą ręką złap trymer i przejedź nim wzdłuż grzebienia, przystrzygając wybrany fragment brody na równą długość.
Jeśli jesteś bardziej zaawansowany i wiesz w jaki sposób układa się Twoja broda, możesz ostrzyc ją z „wolnej ręki” – samym trymerem - bez użycia grzebienia. Jednak szczególnie w początkowym stadium proponuję pomóc sobie grzebieniem lub linijką do brody. To zdecydowanie upraszcza sprawę.
Jak przystrzyc brodę nożyczkami?
Osobiście używam nożyczek, po wstępnym przystrzyżeniu brody, do nadania jej konturów i przystrzyżenia wąsów. Znam jednak wielu brodaczy, którzy do strzyżenia wąsów również używają trymera. Także decyzję w tej kwestii zostawiam w Twoich rękach.
Jeśli chodzi natomiast o konturowanie brody – zasada jest prosta. Linia szyi powinna być mniej więcej równoległa do linii policzkowej, którą wyznaczyłeś na samym początku procesu. Jeśli zdecydowałeś się na linię prostą na policzku, krawędź Twojej brody również powinna być prosta. Jeśli wybrałeś linię półokrągłą, dolna krawędź Twojej brody również powinna taka być.
Zależność pomiędzy poszczególnymi liniami, obrazuje poniższa grafika.
Podobnie jak w przypadku strzyżenia brody trymerem, możesz pomóc sobie grzebieniem lub strzyc brodę z wolnej ręki. Najważniejsze jest to, aby robić to powoli, skracając stopniowo fragmenty brody, zamiast próbując przyciąć ją od razu na finalną długość.
Co zrobić po zakończeniu strzyżenia?
Po zakończeniu strzyżenia, złap za szczotkę do brody i dokładnie wyczesz z brody ścięte fragmenty zarostu. Jeśli Twoja broda nadal jest wilgotna - osusz ją ręcznikiem.
Jeśli nie zrobiłeś tego na samym początku – złap teraz za brzytwę i zabierz się za wyznaczenie linii policzkowej.
Po zakończeniu strzyżenia, nałóż na brodę kilka kropli olejku do brody, który zabezpieczy końcówki świeżo obciętych włosów i odpowiednio je nawilży.
A teraz spójrz w lustro i podziwiaj swoje dzieło. Pamiętaj, że zrobiłeś to w 100% samemu!